CENA APUD PUBLIUM CORNELIUM Publius Cornelius, civis Romanus, homo venustus, dicax et urbanus est. Itaque cum multis in amicitià est, convivia divitia saepe edit et summa auctoritäte apud familiares et clientes suos fruitur. Cupiebat olim Publius Cornelius, equorum certamina amans et in Circò frequens spectator, dare cenam in honorem Dioclis, omnibus in Urbe noti agitatoris celebris. Ităque ad cenam invităvit, in villam suam prope Neapolim positam, amicos suos, viros nobiles, quibuscum cenāre solebat. Omnes ad tempus venērunt. Erat inter convivas quoque quidam poëta Graecus, nomine Simonides, vir nec infacētus et satis litteratus. Cena erat elegans et magnifica, sed sine nimiă luxuria. Ad mensam puěri eximia formă delecti ab ovo usque ad mala diligenter ministrabant. Adérant unguenta, coronae, odores, mensae epulis exstruebantur. Omnes convivae ridebant, iocos dicebant, cibis vinisque delectabant et hospitalitatem Publii Cornelii laudabant. Inter epulas, summa cum convivärum delectatione, Simonides carmina sua, in Dioclis laudem scripta, recitábat. Carmina celebrantia placebant aurīgae, qui libenter de vità suă et victoriis narrabat. Post cenam hospites villam visitare potěrant et in hortis ambulantes de variis rebus disputăbant. Postěro die omnes Neapolim et Baias properaverunt.
KOLACJA U KORNELIUSA Publiusz Korneliusz, obywatel rzymski, jest człowiekiem uroczym, dowcipnym i wyrafinowanym. W związku z tym, chociaż przyjaźni się z wieloma, często spożywa bogactwa i uczty i cieszy się największymi wpływami wśród swoich przyjaciół i podopiecznych. Kiedyś P. Korneliusz, miłośnik koni i częsty widz w cyrku, zapragnął wydać obiad na cześć słynnego woźnicy Dioklesa, znanego wszystkim w mieście. Zaprosił go więc na obiad, do swojej willi pod Neapolis, swoich przyjaciół, szlachciców, z którymi zwykł jadać. Wszystko przyszło z czasem. Wśród gości był także grecki poeta imieniem Simonides, człowiek ani dowcipny, ani wykształcony. Kolacja była elegancka i wspaniała, ale bez nadmiernego luksusu. Przy stole starannie dobrano chłopców o wyjątkowej urodzie, od jajka po jabłka. Obecne były perfumy, girlandy i perfumy, a na bankiecie zbudowano stoły. Wszyscy goście śmiali się, żartowali, rozkoszowali się jedzeniem i winem oraz chwalili gościnność Publiusza Korneliusza. Na bankiecie, z największą radością gości, Szymonides wyrecytował swoje wiersze, napisane na cześć Dioklesa. Śpiewające pieśni cieszyły woźniców, którzy chętnie opowiadali o jego życiu i zwycięstwach. Po obiedzie goście mogli zwiedzić okolicę i spacerować po ogrodach, dyskutując o różnych sprawach. Następnego dnia wszyscy pospieszyli do Neapolis i Baiae.
Upewnij się czy tłumaczony tekst jest zgodny z zasadami pisowni i gramatyki. Ważną rzeczą jest by użytkownicy systemu słownikowego PolskoAngielski.pl, robiąc tłumaczenie zwracali uwagę na to, że używane przez nich słowa i teksty są zapisywane anonimowo w bazie danych strony internetowej a następnie udostępniane innym użytkownikom strony. Dlatego prosimy by robiąc tłumaczenie zwrócić uwagę na ten punkt. Jeżeli użytkownik nie chce by jego tłumaczenia były udostępniane to prosimy o kontakt w tej sprawie na adres poczty elektronicznej →"Kontakt" Teksty zostaną usunięte w krótkim czasie.
Dostawcy zewnętrzni, w tym Google, używają plików cookie do wyświetlania reklam na podstawie poprzednich odwiedzin użytkownika w Twojej witrynie lub w innych witrynach. Pliki cookie do wyświetlania reklam umożliwiają firmie Google i jej partnerom wyświetlanie użytkownikom konkretnych reklam na podstawie ich odwiedzin w Twojej witrynie i/lub innych witrynach internetowych. Użytkownicy mogą zrezygnować ze spersonalizowanych reklam w Ustawieniach reklam. Użytkownicy mogą też zrezygnować z wykorzystywania plików cookie innych firm do wyświetlania spersonalizowanych reklam. Wystarczy wejść na stronę www.aboutads.info.